Nad ranem walenie do okien. Krzyki: wstawajcie, jesteście aresztowani, zbierać się! Dobrze to pamiętam: ubierałem się już sam. Moja mama ubierała młodszą ode mnie siostrę – opowiada pan Henryk Kuczyński.
Od początku 1940 roku z zagarniętych kilka miesięcy wcześniej przez Sowietów polskich ziem zaczęto masowo wywozić tutejszych mieszkańców. Tak zwany „niepewny politycznie element”, wskazany przez sowieckie władze. Na pierwszy ogień poszli przede wszystkim polscy osadnicy wojskowi, żołnierze, urzędnicy, pracownicy kolei. I całe ich rodziny. Wszystkich wywożono na wschód, byle dalej od Polski. Losy świadków tych okrutnych wydarzeń przypomniał młodzieży prezes Koła Sybiraków w Suwałkach – Henryk Kuczyński, autor publikacji „Syberyjski szlak”.